| 
 
 
  | 24heures-sport.ch |   |  
 
	
	
		 Wysłany: Pią 16:26, 08 Sty 2016 | 
		     | 
	   | 
 
	
	
		
		
			
			
				
				| Jakobol |  
				| Były asystent głównego trenera |  
				 
  |  
				|   |  
				
				  
					| Dołączył: 27 Sty 2011 |  
					| Posty: 88 |  
					Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
  |  
					 Płeć: Waćpanicz |  
					 |  
				    |  
				  | 
			 
			  | 
			  | 
		 
		
			  | 
			  | 
		 
		 
 
  | 
		
		
			 
 
 
Znów będziemy mocni
 
 
 
 
 
Legenda szwajcarskich skoków Simon Ammann jest przekonany, że zmiany na stanowisku dowodzenia szwajcarskiego związku narciarskiego przyniosą w niedalekiej przyszłości pozytywne efekty.
 
 
- Posucha, jaka dotknęła szwajcarskie skoki w ostatnich latach nie napawała optymizmem. Musimy patrzeć w przyszłość z nadzieją, którą daje nowe dowodzenie - pełne zapału i wiary, że nasi kibice z dumą będą oglądać zmagania swoich rodaków. Jestem przekonany, że kiedyś znów będziemy mocni - zapewnia Ammann.
 
 
Pomimo, że Ammann swoją bogatą w trofea karierę skoczka ma już za sobą, wciąż pozostaje czynnym członkiem narciarskiego świadka.
 
 
- Trudno jest zostawić element, który w życiu codziennym daje Ci sporo adrenaliny. Pomagam młodym skoczkom z mojego kraju wchodzić na kolejne wyższe poziomy, uczyć ich podejścia do tego sportu. Sprawia mi to wiele satysfakcji. Muszę powiedzieć, że Szwajcaria ma spore zaplecze, by na dobre zadomowić się w czołówce tego sportu - uważa skoczek.
 
 
Dla wszystkich skoczków najważniejszą imprezą w tym sezonie są niewątpliwie Igrzyska Olimpijskie. Ammann dobrze wie, jak smakuje olimpijskie złoto, które w swojej karierze zdobywał niejednokrotnie. 
 
 
- To niesamowite uczucie. Nie da się tego opisać w jednym słowie, czy zdaniu. Pewne jest, że złoto na Olimpiadzie daje Ci dużo więcej satysfakcji, aniżeli Kryształowa Kula - mówi. - Sensacji za niecałe już trzy tygodnie nie będzie. Walka toczyć się będzie pomiędzy Finami i Włochami, którzy w tym sezonie są bardzo mocni. Szwajcaria? Liczę na Nikolę Wiggera. To młody skoczek, kariera jeszcze przed nim. Na Igrzyskach wszystko może się zdarzyć, bo o medalu zależą Twoje dwa skoki - dodaje popularny Simi.
 
 
 
 
 
Rosnąca forma Wiggera, Egloff blisko podium
 
 
 
W ostatnim konkursie Turnieju Czterech Skoczki w austriackim Bischoschofen Nikola Wigger był 28. Znacznie lepiej w zawodach Pucharu Kontynentalnego wypadł Pascal Egloff, który zajął 4. miejsce.
 
 
Nasi skoczkowie zakończone w miniony weekend TCS nie będą miło wspominać. Najlepszy ze Szwajcarów - Nikola Wigger turniej zakończył na odległym 32. miejscu, choć w ostatnim konkursie w Bischoschofen zaprezentował solidną formę.
 
 
Wigger, który przez kwalifikację przeszedł na burza, w konkursie rywalizował z Philippe Bjoergenem ze Szwecji. Szwajcar ostatecznie przegrał pojedynek, ale skok na 132 metr pozwolił mu znaleźć się w piątce  najlepszych przegranych. Do drugiej serii przystępował w dość wysokiego 20. miejsca.
 
 
Druga seria była w jego wykonaniu znacznie gorsza. Skoczek z Engelbergu miał wyraźne problemy w locie, co pozwoliło mu oddać skok na 117 metr. Jedna z najsłabszych prób drugiej serii spowodowała, że spadł on dopiero na 28. lokatę. Wygrał Włoch Virgilio Tavolieri, który dwukrotnie w konkursie lądował poza rozmiar skoczni.
 
 
Znacznie lepsze wieść dla kibiców ze Szwajcarii napłynęły z Livigno, gdzie rozgrywane były zawody Pucharu Kontynentalnego. Pascal Egloff kolejny raz potwierdził, że jego forma wciąż jest bardzo wysoka. Dwa równe i dalekie skoki dały mu miejsce tuż za podium. W konkursie nieźle zaprezentowali się również Marcel Buhler (14. pozycja), Hans-Jurgen Hoerner (19. lokata) i Valentin Vogelsand (30. miejsce). 
 
 
Swoje punkty w zawodach FiS Cup w rosyjskim Chaykovskiy zdobyli również Oliver De Laurentis i Lucien Kalbfleisch, którzy zajęli odpowiednio 15. i 23. miejsce. | 
		 
		  | 
	 
	
		
		
			
			 
			 
			     
  Post został pochwalony 1 raz
			     
			 
	         | 
		 
		  | 
	 
	  | 
 
	 | 
 
 
     |  | 
        |  
         |  
    
  |  |   |  
 
	
	
		 Wysłany: Sob 12:23, 09 Sty 2016 | 
		     | 
	   | 
 
	
	
		
		
			
			
				
				| Jakobol |  
				| Były asystent głównego trenera |  
				 
  |  
				|   |  
				
				  
					| Dołączył: 27 Sty 2011 |  
					| Posty: 88 |  
					Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
  |  
					 Płeć: Waćpanicz |  
					 |  
				    |  
				  | 
			 
			  | 
			  | 
		 
		
			  | 
			  | 
		 
		 
 
  | 
		
		
			 
 
 
Ostatnie Igrzyska dla Pascala Egloffa
 
 
 
 
 
Dla Pascala Egloffa zbliżające się wielkimi krokami Igrzyska Olimpijskie w Kuopio będą ostatnimi w jego długiej i bogatej karierze.
 
 
Jeszcze nie tak dawno, bo w 2015 roku święcił swój największy w karierze triumf w Mistrzostwach Świata na dużej skoczni. Choć lata świetności ma już za sobą, ostatnie tygodnie są dla niego bardzo udane. Egloff z powodzeniem radzi sobie w Pucharze Kontynentalnym, gdzie plasuje się blisko podium. Marzy więc by pojechać do Kuopio na ostatnie w swojej karierze Igrzyska Olimpijskie. 
 
 
- Byłoby to piękne zwieńczenie mojej kariery. Rzeczywiście w ostatnich miesiącach forma moja i całej naszej kadry wzrasta. Uważam, że w Finlandii mamy, o co walczyć. To wciąż młoda grupa, ale głodna sukcesów. Jeśli właściwie przygotujemy się do zawodów - możemy być mocni - przekonuje doświadczony skoczek.
 
 
By doszlifować swoją formę na najważniejszy w tym roku start skoczkowie  przed sobą mają jeszcze sześć startów, ale tylko jeden w drużynie na mamuciej skoczni Bad Mitterndorf. Ostatnie tygodnie będą więc decydujące w walce o miejsce w kadrze.
 
 
- Wciąż przyglądamy się grupie chłopaków, z których wybierzemy odpowiednich kandydatów na Igrzyska. Obserwujemy skoczków, którzy walczą nawet w niższych konkursach międzynarodowych. Wszyscy dostaną swoją szansę, by nas przekonać - zapewnia trener kadry Alexander Pointner, dla którego najbliższy start w Pucharze Świata w Austrii będzie szczególny. Stamtąd bowiem Pointner wypłynął na szerokie wody, by w przyszłości prowadzić swoje reprezentacje do największych sukcesów. 
 
 
- Konkurs jak każdy inny. Mamy przed sobą ważną drużynówkę, ostatnią w Pucharze Świata przed Igrzyskami. Musimy maksymalnie się skoncentrować i pokazać się z dobrej strony. Dla niektórych ten etap przygotowań może być decydujący w walce o miejsce w kadrze - zapowiada selekcjoner. | 
		 
		  | 
	 
	
		
		
			
			 
			 
			     
  Post został pochwalony 0 razy
			     
			 
	         | 
		 
		  | 
	 
	  | 
 
	 | 
 
 
    
 
		
	
	 
	 |