Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum YTP Ski Jumping Manager (TM) Sezon 36 (2042/2043) Strona Główna

Forum YTP Ski Jumping Manager (TM) Sezon 36 (2042/2043) Strona Główna » Centrum Prasowe » SJM Magazyn nr.30 (24.04.22)
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
SJM Magazyn nr.30 (24.04.22)
PostWysłany: Nie 19:22, 24 Kwi 2022
Adebade
Moderator
Moderator

 
Dołączył: 09 Lis 2019
Posty: 1413
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn
Płeć: Waćpanicz


SJM Magazyn nr.30 (24.04.22)


Spis treści:
I - Podsumowanie Mistrzostw Świata w Lotach w Bormio

II - Relacja z konkursów Turnieju Nordyckiego M

III - Podsumowanie Ligi Konfederacji 2037/2038

IV - "Ani Słowa o SJM" - Adebade

V - Nasze TOP Tygodnia




I - Podsumowanie Mistrzostw Świata w Lotach w Bormio
Przygotował: Adebade

Drugi rok z rzędu mamy okazję podziwiać w SJM walkę o medale mistrzowskie na skoczni mamuciej. 14. Mistrzostwa Świata w Lotach odbyły się we Włoskim Bormio. Do zgarnięcia było łącznie 15 medali, albowiem zaplanowano 5 konkursów (2x indywidualny, 2x drużynowy, mieszany).

O Mistrzostwach głośno rozmawiano już przed pierwszym skokiem, gdyż wiele ze zgłoszonych kadr nie spełniało minimum kwalifikacyjnego. Rozgorzały dyskusje na temat sensu wprowadzania limitów i spekulacje czy symulator dopuści warunkowo nie spełniających przepisów. Tak się ostatecznie nie stało i pierwszego dnia na skoczni pojawiło się 50 mężczyzn w ramach rywalizacji w konkursie indywidualnym. Warto w tym miejscu przypomnieć, iż w MŚwL czołowi zawodnicy oddają co najmniej cztery skoki (co najmniej, ponieważ z reguły przeważnie uprzednio rozgrywa się kwalifikacje i tak też było teraz). Na półmetku rywalizacji powody do nieskrywanego optymizmu mieli prawo mieć Finowie, gdyż Pekkanen i Toivonen okupowali dwie pierwsze pozycje. Na trzeciej pozycji niespodziewanie plasował się Kazach Logvinienko. Problemy z okiełznaniem obiektu w Bormio niewątpliwie mieli Szwedzi, gdyż po dwóch skokach konkursowych najlepszy ich reprezentant Tallinder był dopiero szósty. Niedługo później w ostatniej próbie petardę odpalił Tungyshbaev i pozwoliło mu to na zajęcie po zsumowaniu trzeciej i czwartej próby pierwszej pozycji. Najrówniejszy był jednak Toivonen. Zwycięzca pierwszej części konkursu skakał daleko na tyle, że pozwoliło mu to na spokojny triumf w końcowej klasyfikacji z przewagą prawie 5 punktów nad rodakiem Pekkanenem. Wielki sukces odniosła kadra Kazachstanu, gdyż Yeldos Logvinienko, choć nie skakał równie daleko pod koniec rywalizacji, to nierówna postawa reszty stawki pozwoliła mu zdobyć brąz, ex-eaquo z Fredrikiem Tallinderem, który swoim medalem otarł nieco łzy Szwedów po ogólnie bardzo słabym konkursie.

Mobilizacja, aby porażkę przekuć w sukces nazajutrz w szeregach kadry Trzech Koron była ogromna i naładowani chęcią udowodnienia swojej wartości światu Szwedzi triumfowali w drużynówce z przewagą niecałych 40 punktów nad Rosją, która to z kolei wyprzedziła Finlandię. Z kronikarskiego obowiązku dodam, że na starcie stanęło ledwie 8 kadr. Identyczna frekwencja była w zawodach drużyn pań, gdzie ponownie swoją obecność zaznaczyła Szwecja, tym razem wygrywając ze znacznie większą przewagą. Kolejność za jej plecami na podium nie uległa zmianie w stosunku do dnia poprzedniego, tak więc więcej radości po konkursie zauważyć można było w rosyjskich szeregach. Niewątpliwie duży niedosyt czuć mogą po zmaganiach drużynowych Finowie, którzy co zasadne po świetnym początku Mistrzostw mieli znacznie większe apetyty. I rzeczywiście zostały one w pewien sposób w starciu mieszanym zaspokojone, ponieważ Finlandia osiągnęła cel minimum – srebro. Usatysfakcjonowane powinny być również Szwecja i Kazachstan, odpowiednio pierwsze i trzecie. Do drugiej serii nie dostały się reprezentacje Mongolii i Austrii.

Ostatniego dnia scenariusz narzucony był z góry, karty będą rozdawać Szwedki. Potwierdziły one swoje aspiracje już w kwalifikacjach, gdzie zajęły cztery pierwsze pozycje. Niewiele gorzej ze Szwedzkiej perspektywy potoczyły się pierwsze dwie serie, albowiem z gigantyczną przewagą punktową na czele plasowały się Schaumann i Arensinger. Za ich plecami skalsyfikowana była Seija Karppinen. Fenomenalnie w drugiej części konkursu skakała Włoszka Cressida Allegri. Sumując punkty za oba skoki wygrałaby z niecałymi 20 punktami przewagi! Taki wynik jest niezwykle optymistyczny z perspektywy dalszego rozwoju Włoszki. Schaumann nie zawiodła i pewnie sięgnęła po złoto, przed koleżankami z kadry Arensinger i Arnell.

W końcowej klasyfikacji medalowej, pomimo początkowych niepowodzeń na czele znalazła się Szwecja z dorobkiem 7 krążków. Sklasyfikowano jeszcze Finlandię (1/2/2), Rosję (0/2/0) i Kazachstan (0/0/2). Czas wrócić do rzeczywistości, choć wcale nie takiej szarej, ponieważ niewątpliwie do końca sezonu czeka nas wciąż sporo emocji.



II - Relacja z konkursów Turnieju Nordyckiego M
Przygotował: Lanak

Fiński Turniej Nordycki był w tym weekendzie przystankiem na mapie zmagań o Puchar Świata. W ramach turnieju zaplanowano łącznie 4 konkursy, na które składały się 3 indywidualne oraz zmagania w drużynie. Taka ilość sytuacji do zdobycia punktów w klasyfikacjach przyciągnęła 61 zawodników z 16 nacji. Co warte podkreślenia po raz pierwszy do zmagań o Puchar Świata zgłosiły się kadry Wysp Alandzkich i Paragwaju, ale ich przedstawiciele zbyt wiele nie zawojowali na skoczniach w Lahti oraz Kaipoli. Pierwszy konkurs indywidualny rozegrany w Lahti padł łupem reprezentanta gospodarzy L. Toivonena, a za „jego plecami” uplasowali się dwaj Szwedzi F. Tallinder oraz F. Strandberg. Kolejnym punktem turnieju była „drużynówka”, do której przystąpiło 10 drużyn, a pierwsza trójka po jej zakończeniu to Szwecja, Finlandia i Rosja. Następnie reprezentacje przeniosły się do Kaipoli, na 2 kolejne konkursy. W pierwszym z nich dublet wywalczyli Szwedzi, zajmując pierwsze i trzecie miejsce (M. Keine Grenzen i F. Strandberg), rozdzielił ich S. Muggia z Włoch. Drugi z nich przyniósł roszady na podium. Niesiony dopingiem fińskiej publiczności S. Helsinki (Finlandia) zdecydowanie wygrał. Podium uzupełnili M.J. Stenberg (Szwecja) i K. Nusserbayev (Kazachstan). Dodatkowo wyróżnić można reprezentacje Włoch, a także W. Metzgera (Austria) za ich postawę w turnieju. Kolejnym przystankiem Pucharu Świata będzie Livigno i obiekt Trampolino Virgilio Tavolieri HS 100.



III - Podsumowanie Ligi Konfederacji 2037/2038
Przygotował: Patryk_Sch

W tym sezonie były aż 4 Ligi. W najwyższej lidze sensacyjnie wygrał Kazachstan przed Szwecją (wygrana w meczu bezpośrednim w ostatniej kolejce), która jednak miała znacznie więcej punktów notowych. Trzecie miejsce zajęły Włochy. Polska zajęła spokojne, 6 miejsce. Natomiast bezpośredni spadek zaliczyła Turcja, która zdobyła zaledwie 3 punkty. Przeciętnie też spisała się Japonia która musiała walczyć w barażach o utrzymanie i ta sztuka jej się udała, gdyż pokonała pewnie Grecję 3-0 i 3-0.
Awans do elity bez większych problemów wywalczyła Norwegia, a w barażach skakała Grecja (wspomniane wyżej) która o niewiele punktów pokonała Czechy czy Argentynę. Utrzymanie przypadło również Niemcom i Węgrom. Bezpośredni spadek zaliczył Egipt, który w ostatnich kolejkach spadł na ostatnie miejsce kosztem Armenii. Ormianie zmierzyli się w barażach o pozostanie na zapleczu Elite League z reprezentacją Czarnogóry. Batalię tę wygrali skoczkowie z Bałkanów wygrywając tylko dzięki przewadze w ilości punktów. Armenia więc po jednym sezonie na zapleczu wraca na trzeci poziom rozgrywkowy.

Bardzo ciekawie było w Third League, gdzie niedościgniona Litwa wywalczyła bezpośredni awans. Natomiast do końca o awans walczyły trzy drużyny - Czarnogóra, Białoruś i Serbia. Ostatecznie górą byli reprezentanci Czarnogóry, o punkt przed Białorusią i o 2 przed Serbami. Białoruś drugi sezon z rzędu zajmuje 3 miejsce i na kolejny sezon pozostanie w trzeciej lidze. Do końca toczyła się walka o przedostatnie miejsce. (Gruzja i Urugwaj spokojnie zajęły odpowiednio 5. i 6. miejsce) Ostatecznie w ostatnich dwóch kolejkach Uganda zepchnęła Łotwę na ostatnie miejsce i dzięki temu kraj z Afryki mógł dalej walczyć o utrzymanie. W barażach trafili na Szwajcarię, która raczej była znacznym faworytem spotkania, ale po pierwszym meczu to Ugandą prowadziła 2-1! W drugim meczu jednak Szwajcarzy się zmobilizowali i zdeklasowali Ugandę 3-0. Tak więc i łatwa i Uganda zagrają w czwartej lidze.

Zobaczmy za to co działo się w niej. Tutaj Austria zdemolowała konkurencję pomimo kadrowych perypetii na początku sezonu. Drugie miejsce zajęła Szwajcaria, która również do końca walczyła z Bułgarią. Dalsze miejsca to Rumunia, Bośnia i Hercegowina, Francja i Ukraina. Spadek do piątej ligi zalicza Islandia, a awans za Islandczyków wobec braku konkurencji dostaje Macedonia Północna.

Był to bardzo ciekawy sezon w którym działo się dużo, mnóstwo walki, niektórzy pozostaną zadowoleni, a niektórzy mogą być niedosyt, lub rozczarowanie. Zobaczymy co będzie się działo w przyszłym sezonie.



IV - "Ani Słowa o SJM" - Adebade
Przygotował: mhq260

Cześć! Dziś wyjątkowo występujesz jako gość a nie gospodarz, jak się z tym czujesz?

Nietypowo, ale myślę że mogę powiedzieć, że równocześnie przyjemnie. Szczerze mówiąc nie jest to jakoś bardzo komfortowa sytuacja, gdyż nie będę ukrywał że poniekąd zaprosiłem sam siebie, co nie musi być postrzegane z wielkim uznaniem, natomiast pomyślałem, że ten niedzielny jubileuszowy 30 numer gazety jest odpowiednim miejscem na tego typu rozmowę.

Jubileusz za jubileuszem. Już za dwa miesiące miną dwa lata, od pierwszego wydania SJM Magazynu. Wtedy współpracowałeś jedynie z Hublatem. Skąd wziął się pomysł, aby zacząć tworzyć magazyn?

Tak na marginesie dodam jeszcze, że w redakcji był jeszcze Dov, natomiast on pisał dość sporadycznie z uwagi na ograniczony czas. Niemniej faktycznie głównym motorem napędowym był oprócz mnie Hublat, za co mu bardzo dziękuję. Wcześniej, przed wydaniem magazynu tworzyłem pojedyncze, samodzielne teksty, natomiast wówczas był to moim zdaniem odpowiedni moment na krok w przód. Spróbowaliśmy odtworzyć taką ogólną, obszerną gazetę-tygodnik, jaka pojawiała się wcześniej dawno temu pod przywództwem Yoyogiego, a następnie jeszcze paru innych graczy. Nie spodziewałem się jednak, że skończy się to na kilkudziesięciu (mam nadzieję tylko na ten moment) a nie kilku numerach.

Czyli wtedy z tyłu głowy bardziej była myśl, że to fajna zabawa na góra kilka tygodni?

Fajna zabawa rzeczywiście, jednak nie miałem w głowie tego, że będziemy to tworzyć parę tygodni, pewnie raczej tego się spodziewałem, lecz chciałem pisać ile tylko dam radę. Jakby nie patrzeć rzeczywiście wówczas była to zabawa na parę tygodni, kluczem okazało się to, że nie zamknąłem się na ewentualny powrót, w wyniku czego teraz w Centrum Prasowym możemy oglądać pokaźny plik tematów z Magazynem.

Sukcesywnie udaje Ci się poszerzać grono osób pracujących przy magazynie. Masz jakieś konkretne plany na dalszy rozwój?

Udało mi się poszerzać grono redaktorów, moim zdaniem dlatego, że sam wychodziłem z inicjatywą i to ważne jest również w życiu codziennym. Planów jakichś zmian konkretnych nie mam, podoba mi się to co mamy dotychczas, jedynie w głowie pojawia mi się zarys stopniowego zmieniania występujących w magazynie serii, gdyż moim zdaniem przy 10 odcinkach format się wyczerpuje. Ponadto jakieś nowinki typu grafika były fajnym pomysłem, niestety pojawiła się ona jedynie raz, głównie przez to, że zapominałem pisać w tej sprawie do Fenixa. Ale kto wie, może to dobry moment by to przywrócić.

Wspomniałeś o tym, że aby poszerzać skład, sam wychodzisz z inicjatywą pisania do ludzi. Jak wygląda taka selekcja? Skąd pomysł, że gracz X może być zainteresowany wzięciem udziału w takim projekcie?

Pytam się w zasadzie wszystkich gdy potrzebuję rąk do pracy. Znalezienie kogoś z doświadczeniem jest trudne, gdyż nie pamiętam, kiedy w Centrum Prasowym ukazało się coś poza Magazynem. Jedni sprawdzają się lepiej, inni gorzej pod względem stylu czy punktualności, ale przez te 2 lata nie miałem sytuacji abym komuś podziękował bo nie podobało mi się jak pisał.

Wraz z końcem 2021 roku, pod patronatem SJM Magazynu, po raz kolejny rozdane zostały Złote Śnieżynki. Skąd pomysł na przeprowadzenie takiego plebiscytu?

Jakoś tak narodziło mi się to w głowie, pomyślałem, że nie jest to zły pomysł, był to wtedy początek trwającego do teraz renesansu gry, także liczyłem na duże zainteresowanie. Ogólnie głosy oddało bodajże 9 osób wraz ze mną, także nie jest to wynik zły, ale biorąc pod uwagę obecną społeczność to porażający również nie. Nie widzę przeszkód aby pod koniec obecnego sezonu plebiscyt powtórzyć.

Czas na trochę prywaty. Jak narodziło się w Tobie zamiłowanie do pisania?

Zamiłowanie do pisania narodziło się z zamiłowania do sportu. Sportem otaczam się od dzieciństwa wczesnego i to co ciekawe szczególnie ważny jest dla mnie sport lokalny, rozgrywki światowe różnych dyscyplin szczególnie mnie nie fascynują, choć wiedzę mam raczej obszerną. Z racji, że od zawsze byłem umysłem humanistycznym, a nie analitycznym to wyszło to jakoś naturalnie. Tu dodam jeszcze, że często panuje przekonanie że humaniści to osoby trochę bez pomysłu na siebie i być może ziarno prawdy to stwierdzenie w sobie ma, ale nie jest to reguła. Od lata zamierzam zająć się pisaniem w szerszym wymiarze, nie tylko w SJM.

W takim razie, w przyszłości widzisz siebie jako... kto? Dziennikarz?

Chciałbym niewątpliwie, już wkrótce zdecyduje o tym. W tle jeszcze jest parę opcji, może prawo? Z dziennikarstwem sportowym na szerszą skalę jest problem, gdyż ciężko przebić się z tym do poziomu, który wystarczy na utrzymanie, ponieważ ciągle są chętni, aby pisać wręcz za darmo, tylko dla praktyki.

A nie uważasz, że młodzi ludzie czytają coraz mniej gazet, ponieważ wszystko można znaleźć za darmo w internecie (często w formie video), więc powoli dziennikarstwo będzie przeradzało się bardziej w publicystykę?

Z pewnością tak jest, natomiast gdzie ciężej, czyli na papierze, to pojawiają się też szanse na zaistnienie dzięki wszechobecnemu internetowi, czy choćby twitterowi ostatnimi czasy. Kwestią czasu jest kiedy jakieś lokalne pisma w formie papierowej znikną, albo chociaż ograniczą działalność, np. tylko do wydania tygodniowego. Nie wiem jak stoi w tym temacie Przegląd Sportowy, ale raczej też nie wróżę mu świetlanej przyszłości w tradycyjnej formie.

Jeśli mógłbyś dziś dołączyć do wybranej przez Ciebie redakcji bądź portalu, wybór padłby na?

Tam gdzie będę potrzebny, a to nie jest jakieś częste. Pewnie dział sportowy Gazety Olsztyńskiej, niedawno widziałem nawet ogłoszenie o naborze, lecz na ten moment jestem jeszcze ograniczony w jakiejś głębszej działalności z powodu braku czasu. Jeszcze aneksuję wypowiedź do poprzedniego pytania, swego czasu za dzieciaka, albo bardziej starszego dzieciaka wypuściłem na forum siatkarskim pewien news o zmyślonym transferze, dziś już szczegółów nie pamiętam. Tak z czystej ciekawości, dziś oczywiście bym tak nie zrobił. Niedługo później huczał o tym twitter, nawet pojawiły się jakieś artykuły. To pokazuje jak łatwo wprowadzić kogoś dziś w błąd i jak łatwo, czasem przypadkiem się wybić.

Kontynuując temat Twojej anegdotki, co jakiś czas można gdzieś przeczytać / usłyszeć, że np. dziennikarz X przekazując informacje, powołał się na konto prowadzone przez osobę podszywającą się. Dezinformacja i fake newsy są dużym problemem w pracy dziennikarza?

Z pewnością tak jest, jednak jeżeli dziennikarz nie chce wprowadzić czytelnika w błąd (często to już wystarczy, bo wcale nie jest tak trudno odszukać faktów) to po prostu w błąd nie wprowadza. Inną sprawą jest, gdy zaznaczone jest, że informacja nie jest potwierdzona, albo podano jej źródło.

Czy istnieje dziennikarz bądź pisarz, który jest dla Ciebie autorytetem lub wyznacznikiem tego, jak pisać dobre teksty?

Autorytet, piszący raczej nie, natomiast pod względem umiejętności prowadzenia wywiadów to w mojej opinii wzorować się można i robię to na podstawie Hejt Parków, imponuje mi w nich, w jaki sposób rozmówca jest słuchany ze zrozumieniem (pomijam w kwestii wypowiedzi odnośnie wzorowania się kwestie światopoglądowe, choć raczej na Kanale Sportowym wielu ich od prowadzących nie uświadczymy).

Starasz się to potem odwzorować, prowadząc wywiady dla magazynu?

Pytania wymyślam sam, pytam o to co mnie interesuje osobiście, wzoruję się już tak jak powiedziałem na kwestii słuchania gościa. Szczególnie przypadają mi do gustu wywiady, w których toczy się realnie rozmowa, dyskusja, gdzie nawet zacierają się granice pomiędzy prowadzącym i gościem.

W szkole należałeś do osób, które czytają wszystkie lektury, czy streszczenia dzień przed sprawdzianem?

Z reguły większość lektury, chociaż zdarzało mi się czytać też streszczenie, szczególnie lektur, które nie miały większego znaczenia w kulturze. Irytowało mnie w podstawówce ciągłe powtarzanie, że nie da się napisać testu z lektury tylko na podstawie streszczenia co było przynajmniej w moim wypadku brednią.

Wspominałeś o zamiłowaniu do sportu. Jakie dyscypliny sportowe były najbliższe Twemu sercu?

Siatkówka, ponieważ ją uprawiałem, następnie kolarstwo, które lubuję bardzo i piłka nożna na moim lokalnym poziomie. Może wyjdę na jakiegoś dziwnego człowieka, ale myślę że moja miłość do olsztyńskiego klubu była i jest jedną z silniejszych w moim życiu. Co ciekawe ja uważam, że piłka jest o wiele nudniejsza od np. siatkówki, ale euforia, gdy cieszę się ze zwycięstwa, czy bramki uzależniła mnie. Wydzielające się wtedy endorfiny są niesamowite. Tak wynikło, że nuży mnie oglądanie piłki, gdy nie czuję więzi z drużyną. Ponadto jeszcze gdzieś tam tlą się skoki, ale pasja do nich wygasa u mnie z każdym rokiem, co jednak nie przekłada się na zmianę zainteresowania SJM.

Czy w Olsztynie jest wiara w utrzymanie Stomilu w 1 lidze?

Ciekawe pytanie. Nie opuściły mnie emocje po wczorajszym spotkaniu, przegranym i 7 nie strzelonym karnym w sezonie. Jakbym miał mówić o mieście to raczej nie ma. Paradoksalnie nawet utrzymanie na obecny moment nie gwarantuje startu w następnym sezonie, gdyż to tonąca od lat łajba także od środka. We mnie jest i była zawsze. Ja przeżyłem ze Stomilem tyle chwil, gdy szansa na start z powodów finansowych była bliska zeru, że nic mnie już nie zdziwi. Sam klimat, gdy siedzi się na obiekcie nie remontowanym od czasów PRL jest niesamowity. Jako że moim zdaniem warto ludzi o tym na jakim poziomie infrastrukturalnym jest sport w mieście wojewódzkim uświadamiać to powiem, że ponadto Olsztyn poszczycić się może tym, że Warmia Olsztyn (obecnie okręgówka) nie otrzymała licencji na start w rozgrywkach 4 ligi na własnym obiekcie (drugi w Olsztynie).

Na zakończenie wywiadu, z lekka pobudzimy Twoją kreatywność. Mówiłeś, że zanika w Tobie pasja do skoków narciarskich. Myślę, że jest to ogólnopolski, jak nie światowy problem fanów tejże dyscypliny. Więc załóżmy, że budzisz się jutro jako dyrektor Pucharu Świata w skokach narciarskich. Jakie decyzje podejmujesz, aby uatrakcyjnić tę dyscyplinę i otworzyć ją, na większą liczbę narodowości?

W każdym kraju może nastąpić wypalenie i z reguły następuje tego typu dyscypliną. Odpuściłbym walkę o względy Europejczyków, dla mnie to teren stracony, nie do odratowania. Postawił bym na inwestycje w Chinach, Turcji, Kazachstanie, USA. FIS nie potrafi prowadzić umiejętnie swoich mediów społecznościowych, może warto by nakręcić jakiś serial dokumentalny na Netflixie?

Być może warto. Było miło móc przeprowadzić z Tobą wywiad. Życzę powodzenia w dalszym prowadzeniu SJM Magazynu, wymarzonej kariery dziennikarskiej oraz utrzymania Stomilu.

Dziękuję bardzo, dla mnie też było to bardzo przyjemne i chciałbym pogratulować dobrze poprowadzonego wywiadu.



V - Nasze TOP Tygodnia
Przygotował: Patryk_Sch

Zawodnik tygodnia - Severo Muggia - Włoch który podczas konkursu w Kaipoli stanął na podium. było to pierwsze od kilku lat podium dla reprezentacji Włoch w Pucharze Świata.

Zawodniczka tygodnia - Brunella Carmina Caprio - konkursach juniorskich w swojej ojczyźnie - Livigno zajęła indywidualnie drugie i pierwsze miejsce, a drużynowo drugie.

Kadra tygodnia - Włochy - Oprócz wspomnianego sukcesu Muggi, Włochy spisały się też świetnie w zawodach żeńskich. Łącznie 3 miejsca na podium w żeńskim U15.

Skok tygodnia - Severo Muggia - Kaipola - 144,5 m. kapitalna odległość reprezentanta Włoch który po pierwszej serii prowadził. Nie dało mu to jednak zwycięstwa, lecz drugie miejsce nie przynosi wstydu.





Numer przygotowali:

- Patryk_Sch

- Adebade

- mhq260

- Lanak


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
SJM Magazyn nr.30 (24.04.22)
  Forum YTP Ski Jumping Manager (TM) Sezon 36 (2042/2043) Strona Główna » Centrum Prasowe
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin