Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum YTP Ski Jumping Manager (TM) Sezon 36 (2042/2043) Strona Główna

Forum YTP Ski Jumping Manager (TM) Sezon 36 (2042/2043) Strona Główna » Centrum Prasowe » SJM Magazyn nr.42 (11.09.22)
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
SJM Magazyn nr.42 (11.09.22)
PostWysłany: Nie 23:03, 11 Wrz 2022
mhq260
Super V.I.P. Manager
Super V.I.P. Manager

 
Dołączył: 28 Gru 2021
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Waćpanicz


SJM Magazyn nr.42 (11.09.22)


Spis treści:
I - Relacja z konkursów Pucharu Świata K w Kraliky

II - Relacja z konkursów FIS CUP u15 M i K

III - Ta gra mnie męczy

IV - Nadchodzi Turniej Czterech Skoczni

V - "Gorąca Dycha" cz.3 - mhq260




I - Relacja z konkursów Pucharu Świata K w Kraliky
Przygotował: Snajper

Czwarty weekend zmagań żeńskiego pucharu świata miał w miejsce na Słowacji w Kraliky. W ten weekend odbywał się konkurs drużynowy i indywidualny. Niestety w konkursach rozgrywanych na Słowacji nie mogliśmy zobaczyć reprezentantek Kazachstanu i Mongolii. W kwalifikacjach zwyciężyła Tindra-Maria Molander przed Lavender Arnell. Podium w kwalifikacjach należało do Szwedek, gdyż na 3 miejscu skończyła. W kwalifikacjach wzięło udział 51 zawodniczek. Szczęście nie dopisało zawodniczce z Nowej Zelandii. Afiana Jefferson zajęła ostatnie miejsce i jako jedyna z zawodniczek biorących udział a kwalifikacjach nie zakwalifikowała się do konkursu. Następnego dnia miał miejsce konkurs drużynowy. Na starcie którego staneło 9 reprezentacji. Zwyciężyła z ogromną przewaga, jak można było się domyślać już przed rozpoczęciem konkursu reprezentacja Szwecji. Drugie miejsce zajęła Finlandia, podium uzupełniła reprezentacja Rosja. Rosjanki wykorzystały nieobecność Kazaszek i zmniejszyły strate do nich w klasyfikacji drużynowej. Czwarte miejsce zajęły Włoszki przed Polkami. Reprezentacja gospodarzy zajęła 6 miejsce. Na 7 i 8 była odpowiednio Japonia i Argentyna. Reprezentacją, która nie awansowała do drugiej serii była reprezentacja Nowej Zelandii. Następnego dnia w konkursie indywidualnym zwyciężyła obrończyni pucharu świata - Magdalena Schaumann. Drugie miejsce zajęła Tuula Karppinen. Podium zamknęła Arabella Aresinger. Tuż za podium na 4 miejscu ze stratą 0,7 punkta do 3 miejsca skończyła Liljanna Mikkonen, która obecnie zajmuje 3 miejsce w klasyfikacji generalnej pucharu świata. Na prowadzeniu jest Lavender Arnell z 5 punktową przewagą na Schaumann. Strata Mikkonen wynosi już do pierwszych dwóch miejsc ponad sto punktów. W Pucharze Narodów z olbrzymią przewagą prowadzą Szwedki przed Finkami i Kazaszkami.



II - Relacja z konkursów FIS CUP u15 M i K
Przygotował: Patryk Sch

Co było słychać w ten weekend w zawodach dla zawodników poniżej 15 roku życia? Męskie zawody zostały rozegrane w Ovre Soppero w Szwecji, zaś żeńskie w Mongolii, w stolicy - Ułanbatorze. Zacznijmy od pań. Kwalifikacje do pierwszego konkursu wygrała Tanja Routsalainen, drugie miejsce Sara Chou, zaś trzecie to wielka sensacja - Naroa Arratxama z Kraju Basków. Pokazała swój potencjał, i że może kiedyś zaskoczyć na wyższych rangach zawodów. Następnie odbyły się zawody, które wygrała Vilma Venalainen przed Samantą Martinelli i swoją rodaczką Paulą Mussonen. W dziesiątce jeszcze była Sari Sahtonen. Jak poszło Polkom? Walentyna Chomczynowa na 8. miejscu, na 21. Klaudia Kowalewska, poza drugą serią była Dominika Piotrowska (35. miejsce), Klaudia Styczyńska (37.). Znowu przyzwoity występ Anne Smith (17. miejsce) i Luise Brengman z Bermud, która skończyła na 22. miejscu. Naroa Arratxama po udanych kwalifikacjach nie zrobiła tego samego w konkursie i zajęła przeciętne 25. miejsce. Dobry występ i pierwsze punkty w karierze Nessy McCoss z Irlandii. Przeciętny występ Niemek, Austriaczek, Norweżek i reprezentantek Mongolii.

Drugie kwalifikacje wygrała Vilma Venalainen - zwyciężczyni konkursu nr.1 znowu przed Samantą Martinelli i Polką Walentyną Chomczynową. W kwalifikacjach odpadły aż dwie Mongołki. Konkurs główny wygrała Włoszka - Ramona Pizzi (potem opiszemy jak poszło jej bratu w męskich zawodach) przed Yuką Higashi z Japonii i Polką Klaudią Styczyńską, która w pierwszym konkursie odpadła w I serii, więc to podium na pewno dało jej dużo pewności siebie. Blisko podium była Turczynka - Miray Nesim Macar, która wykazuje duży potencjał. Na 16. miejscu zawody skończyła Naroa Arratxama, więc udany weekend. Fajny występ zaliczyła Valeria Adroy Afonsó z Wysp Św. Tomasza i Książęca, która była na 18. miejscu. Znowu 2 zawodniczki z Bermud weszły do II serii. L. Brengman na 21. miejscu, a A. Smith na 29. miejscu. Znowu Austriaczki słabo (bez punktów), Niemki (Pessler na 28. miejscu) i Norweżki (Eline Loennecken na 30. miejscu). Znowu słabo przed własną publicznością Mongolki (zaledwie 5 punktów). Miejsca Polek: (Styczyńska - 3. ; Piotrowska - 20. ; Chomczynowa - 22. ; Kowalewska - 24. ).

Męskie zawody

Kwalifikacje do I zawodów:
Tomofumi Kasai wygrał razem z Cesare Scevolą ze sporą przewagą nad trzecim zawodnikiem - Polakiem Bodziochem. Kapitalne występy zaliczyli V. Zilenkovs (4.), Radu Neculoiu (6.), Florian Gulacsi (7.), Vladimir Nemeth (10.), Selgueiro (20.) i Bahugiar z Malty (24.). Mizerny występ i brak kwalifikacji dla Kanata Sukhalbaeva, Tsedenbala Ganbayasgalana, Shotaro Ito, Krystian Fijas i Viktor Borjesson.

Konkurs nr. 1
Potężne zwycięstwo Tibera Septimova - o 29 punktów! Za nim Polacy Dariusz Laskowski i Janusz Bodzioch. 4. miejsce zajął Velislav Kutanchev, 5. Luka Relozević, 9. Vlad Alexandru Dancescu, 11. Radu Vasile Neculoiu. Znowu dobry występ Sebastiana Selgueiro z Urugwaju. Reszta Polaków: Gąsienica - 28. miejsce ; Fijas bez konkursu głównego.

Kwalifikacje do II zawodów:
Aapo Naseinen przed Bodziochem i Dunaevem. Świetny występ Dikhenki z Białorusi i Arnautovicia z Serbii. Katastrofalny występ Piccolo (52. miejsce). Ciekawym zakoczeniem 25. miejsce Enrico Brolli'ego i 20. miejsce Juan'a Attard'a.

Konkurs nr. 2
Edvin Hautamaeki przed Polakiem Laskowskim i zwycięscą pierwszego konkursu pierwszego T. Septimovem. Przyzwoite występy Łotyszy. Kolejne punkty Egipcjan, Ukrainy i Chorwacji. Słaby konkurs Diego Pizziego, Fijasa, Sukhalbaeva. Miejsca Polaków: Gąsienica 8. ; Bodzioch 11. ; Fijas 40.



III - Ta gra mnie męczy
Przygotował: Adebade

Czy ja jestem dorosły? Pewnie nie. Czym w ogóle jest mentalna dorosłość? W zasadzie to nie wiem. Gdy jednak obserwuje ludzi w mitycznej “sile wieku” mam wrażenie, że są zaprogramowanymi na wykonywanie konkretnych czynności robotami. Śniadanie, auto, praca, auto, telewizja, sen. I cykl się powtarza. Zabrzmiałem jak jakiś buntownik co nie? Buntownikiem chyba nie jestem akurat w tej kwestii, szczególnie że właśnie zaobserwowałem jakbym idealnie wypełniał cechy “wzorcowego dorosłego”. Co więcej, mam wrażenie, że przyczyniła się do tego ta gra.

Trochę chyba nuda
Pewnie zdążyliście już wielokrotnie tu przeczytać, jak świetnie SJM przygotowuje do dorosłego życia. Ale czy to dobrze? Co by nie mówić, ta gra przez większość czasu JEST monotonna. Wyobraźcie sobie na przykład managera Korei Północnej, który po zgłoszeniu zawodników na zawody może zapomnieć o istnieniu SJM i wrócić w sobotę, żeby przez minutę szukać w wynikach nazwiska Seong-Ho Dae-Seong HAN, zapisanego tak niewielką czcionką, że gdybyś w wieku 10 lat chciał się pochwalić swojej mamie wynikiem podopiecznego, ta przed zapytaniem czy wspomniany HAN jest jakimś twoim znajomym, założyłaby okulary. SJM przez prawie cały sezon jest masakrycznie nieciekawy. Samo to, że piszę w tym momencie felieton jest znakiem, iż nie ma tu zbyt sporo do roboty (albo po prostu siedzę w piwnicy i nie mam znajomych).

Jeszcze wtrącenie
W tym miejscu warto poruszyć jedną istotną kwestię. Jeżeli chcemy utrzymać nowych graczy na dłużej, musimy budować społeczność. Pod kątem atrakcyjności, nigdy nie przebijemy innych gier sportowych. W Football Managerze, jeżeli tylko mamy wystarczająco dużo czasu i dotychczas nie było nam dane spłodzić potomka, możemy spokojnie budzić się w rurze z bolącym krzyżem, po tym, gdy około piątej nad ranem film urwał nam się na wygranym przez Radomiak Radom finale Ligi Mistrzów. W SJM dosłownie czekasz, aż tania siła robocza z Bliskiego Wschodu wybuduje Ci skocznię na Copa Cabanie. I to czekasz tyle, ile byś czekał naprawdę.

Życie to nie piwnica
Powoli zmierzam do tego, że SJM, szczególnie w wieku wkraczania w dorosłość, nie jest do końca tak super sprawą jak ją malują. A przecież żmudna, monotonna praca w grze przynosi najlepsze efekty. Przyswajanie i adaptowanie tego w życiu realnym NIE ZAWSZE da pozytywny rezultat. O ile w kwestii, czy żelazna powtarzalność dobrze oddziałowuje na powodzenie materialne można się spierać, to z pewnością nie jest tak, jeśli mówimy o czystym ludzkim szczęściu. Monotonia nie sprawi, że będziesz szczęśliwy, wręcz przeciwnie. Daj się zaskakiwać, nie zawsze musisz planować wszystko na ostatni guzik. Niech trwa spontaniczność, z umiarem, ale niech trwa.



IV - Nadchodzi Turniej Czterech Skoczni
Przygotował: mhq260

Za niespełna tydzień startuje najbardziej prestiżowa impreza z cyklu Pucharu Świata w skokach narciarskich. O czym mowa? Oczywiście o rozgrywanym co roku Turnieju Czterech Skoczni. W zeszłym sezonie męska część tego turnieju padła łupem fińskiego skoczka - Sauli’ego Helsinki, który o niespełna 6 punktów wyprzedził swojego szwedzkiego rywala - Matthias’a Keine Grenzen. Podium uzupełnił kolejny ze szwedów - Magnus J. Stenberg. Jak to może wyglądać w tym sezonie?

Oczywiście głównymi faworytami będą skoczkowie ze Szwecji i Finlandii. Na początku sezonu bardzo dobrze radzi sobie Sauli Helsinki, który podczas tego sezonu dwukrotnie triumfował w zawodach Pucharu Świata. Tradycyjnie u Szwedów wysoką formę prezentuje cała kadra, z dużym wskazaniem na Ingemar’a Stenman’a, Fredrique S. Wilander’a i Fredrick’a Tallinder’a. Póki co pod formą znajdują się skoczkowie z Rosji. W pierwszym konkursie indywidualnym tego sezonu, Konstyantin Kolushkov stanął na najniższym stopniu podium. Od tego czasu, podopieczni kenia225 radzą sobie zdecydowanie gorzej, więc być może Turniej Czterech Skoczni będzie dla nich idealnym momentem, na przełamanie i wskoczenie do ścisłej czołówki. Silniejsi niż przed rokiem wydają się skoczkowie z Kazachstanu. Samo wygranie, jak do tej pory jedynego konkursu drużynowego w tym sezonie, powinno stawiać Kazachów wysoko na liście kandydatów do złotego orła. Do tego dochodzą dobre wyniki w konkursach indywidualnych, a najlepszym tego zwieńczeniem jest wygrana Yeldos’a Logvinienko podczas drugiego konkursu rozgrywanego w Wiśle. Skoczkowie z pozostałych reprezentacji będą stanowili jedynie tło, dla najlepszych, co nie zmienia faktu, że tegoroczna rywalizacja zapowiada się na niezwykle ekscytującą, ponieważ o końcowe zwycięstwo powinni walczyć nie tylko Szwedzi i Finowie.

Jak to wygląda u kobiet? Tytułu broni aktualna vice-liderka klasyfikacji Pucharu Świata kobiet - Magdalena Schaumann, która przed rokiem zdeklasowała swoje rywali. Być może po raz kolejny, jej największą rywalką okaże się być Finka Liljanna Mikkonen, która w tym sezonie póki co wygląda naprawdę dobrze, ale nie jest to peak jej formy, który być może przyjdzie wraz z inauguracją TCS w Oberstdorfie. Główną faworytką jest jednak ktoś inny, aktualna liderka Pucharu Świata - Lavender Arnell, dla której aktualny sezon układa się wyśmienicie, co wpłynie na jej pewność siebie podczas całego turnieju. W szerokim gronie faworytek znajdują się pozostałe szwedki, które znajdują się w TOP10 klasyfikacji indywidualnej Pucharu Świata - Arensinger, Tallinder, Granath i Molander. Kazachstan również w kobiecym cyklu zawodów PŚ ma czym postraszyć - Lizaveta Maratova, znajdująca się aktualnie na 6 miejscu klasyfikacji indywidualnej, może okazać się czarnym koniem nadchodzącego TCS, przełamując Szwedzko-Fińską dominację.



V - "Gorąca Dycha" cz.3 - mhq260
Przygotował: Adebade

Ostatnio tematycznie - siatkówka czy tenis?

Zarówno jeśli chodzi o oglądanie i granie, wybór pada na siatkówkę. Gdyby nie problemy z kolanem, pewnie do tej pory grałbym regularnie ze znajomymi. Tenis z kolei strasznie mnie nudzi, zdarzało mi się zagrać, ale raczej w sytuacji, gdzie nie mogłem zebrać ekipy do pogrania w piłkę nożną - wtedy z braku laku razem z kolegą braliśmy "paletki" i jechaliśmy na kort.

Zwierzę, które najlepiej określa mój charakter to...

Pies. Znajduję tutaj pewną analogię - pies jest wierny swojemu właścicielowi nawet jeśli jest przez niego źle traktowany. Natomiast ja muszę wielokrotnie dość mocno sparzyć się na ludziach, na których mi zależy, aby zrozumieć że jest to relacja toksyczna, która mnie wyniszcza i którą należałoby jak najszybciej zakończyć.

Gdybym otrzymał możliwość poprowadzenia kadry Szwecji, powiedziałbym...

Że to niezwykle kusząca oferta, natomiast nie do przyjęcia przez moją osobę. Yoyo jest absolutną legendą Szwecji. Ktokolwiek przejmie po nim reprezentację Szwecji, będzie "tym gorszym", coś jak Sir Alex Ferguson i Manchester United.

Egzotyka w SJM - Afryka czy Ameryka Południowa?

Ameryka Południowa. Pytanie o SJM, natomiast wybór płynie z życiowych odczuć. Nie jestem rasistą, ale przez pewne doświadczenia życiowe, mam awersję do mieszkańców z Afryki. Z kolei Ameryka Południowa jest miejscem, które chcę kiedyś odwiedzić, tym bardziej, że od niedawna w mojej rodzinie mam Urugwajczyka.

Nigdy nie miałem okazji...

Skakać ze spadochronem, ale jest to rzecz, którą muszę koniecznie kiedyś zrobić, mimo że sama myśl o tym mnie przeraża.

Norwegia w tym sezonie Ligi Konfederacji zajmie...

Ostatnie miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej. I nie ma tu wstydu. Uważam, że przez brak Finlandii, Norwegia na ten moment jest drużyną, która co sezon może skakać między pierwszą a drugą ligą. Trochę jak kiedyś Górnik Łęczna - za słabi na ekstraklasę, za mocni na pierwszą ligę.

Najgorsza prawda czy kłamstwo?

Najgorsza prawda, w każdej sytuacji.

Chciałbym kiedyś...

Oprócz wcześniej wspomnianego skoku ze spadochronem, chciałbym obejrzeć mecz piłki nożnej w każdym kraju Europy.

Dzień czy noc?

Ciężki wybór. Każda pora dnia ma swoje plusy i minusy, ale to noce są częścią dnia, gdzie po całym dniu obowiązków, mam czas aby odetchnąć i zatracić się przy konsoli czy innym netflixie.

Kino czy teatr?
Kino. W teatrze byłem kilkukrotnie, ale jakoś mnie nie porwało. Być może trzeba do tego dorosnąć, a może jestem po prostu na to zbyt głupi.





Numer przygotowali:

- Adebade

- mhq260

- Patryk Sch

- Snajper


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mhq260 dnia Nie 23:16, 11 Wrz 2022, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 23:13, 11 Wrz 2022
Adebade
Moderator
Moderator

 
Dołączył: 09 Lis 2019
Posty: 1413
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Olsztyn
Płeć: Waćpanicz


Panie Yoyogi, SJM atakują.

Prosimy o odpowiedzenie temu gagatkowi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 23:29, 11 Wrz 2022
mhq260
Super V.I.P. Manager
Super V.I.P. Manager

 
Dołączył: 28 Gru 2021
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Waćpanicz


Jedyną słuszną odpowiedzią jest ban!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
SJM Magazyn nr.42 (11.09.22)
  Forum YTP Ski Jumping Manager (TM) Sezon 36 (2042/2043) Strona Główna » Centrum Prasowe
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin